niedziela, 21 lipca 2013

Coś się ruszyło


Witam Was :)
Wiem że pisze mało ale, z czasem u mnie kiepsko, stanąłem rano na wadze a tam 127,5 czyli -22,5 kg :D megafajny widok :)

Nadal nie jem słodyczy, i unikam węglowodanów, chleba ziemniaków i słodkich napojów, dzisiaj jade do poradni metabolicznej i tym razem pomimo postrzału w plecach zajadę i dowiem się coś o sobie i jak walczyć z kolejnyi kilogramami :)

Mam nadzieję że zaowocuje to kolejnymi ujemnymi cyferkami na wadze.

Fota z ostatniego koncert w Cieszynie z aktualną wagą


Pozdro
Adam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz