czwartek, 20 czerwca 2013

Pełnoletni...

Witajcie!

Myślałem że przez tydzień nie będę miał o czym pisać bo nic sie nie będzie działo, a tu kolejna niespodzianka!

Wroczaj dałem sobie w palnik na siłowni, 3 godziny ostrej pracy, na start oczywiście aeroby:
- stepper
- bieżnia

Później trening siłowy:
- rozpiętki
- wyciskanie na klatę na płaskiej ławce
- ściaganie drązka za głowe
- ściąganie drążka do klatki
- wyciskania na ramiona
- biceps na modlitewniku
- biceps z hantlami
- ściaganie na triceps
- 350 brzuszków na kołysce

na koniec znowu bieżnia z programem pod górę.

Zmęczony i to bardzo, 3 butelki wody wciągnięte przez dzień, tylko syczało w przełyku, ale widać trening i dieta działają bo rano na wadze 132kg czyli moja wojna z kilogramami jest pełnoletnia:)

A żeby nie było że nie ma zdjęcia, to takie cos na osłodę. Ja z Klaudią i Dominiką :)

Działamy działamy!!

Trzymajcie się jak ja się trzymam
Adam









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz